Podczas wczorajszej rozmowy inwestorskiej CD Projektu ze StockWatch.pl padły oficjalne zapewnienia związane z dalszym rozwojem marki Cyberpunk. „Redzi” zainwestowali w nią wiele czasu i wysiłku, więc nic dziwnego, że jej nie porzucają. Dodatek Widmo wolności nie będzie więc pożegnaniem z tym uniwersum.
W rozmowie poruszono też temat nadchodzącego serialu anime,
Cyberpunk: Edgerunners. Adam Kiciński, prezes zarządu
CD Projektu, powiedział:
Cyberpunk: Edgerunners traktujemy jako inwestycję w popularność IP Cyberpunka, format idealnie pasuje do uniwersum CP. Wierzymy, że „Edgerunnersi” zachęcają widzów do zapoznania się z grą, będzie to okazja dla fanów Cyberpunka 2077 do wejścia jeszcze głębiej w uniwersum dzięki serialowi anime.
Po premierze
Widma wolności raczej szybko nie dostaniemy nic dużego związanego z
Cyberpunkiem. To zaś przez fakt, że równolegle
CD Projekt rozpoczął prace nad
Wiedźminem 4. Na razie o produkcji, która pozostaje we wczesnym stadium tworzenia, nie wiemy więcej poza tym, iż powstanie ona na silniku Unreal Engine 5 oraz że na jednym
Wiedźminie się nie skończy. Przytaczając ponownie Kicińskiego (tym razem wypowiedź z przedwczorajszej telekonferencji dla inwestorów):
Pierwsza saga [Wiedźmina – dop. red.] składała się z trzech części, więc teraz myślimy o więcej niż jednej grze.
Źródło:
"ZuzoliK" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2022-09-09 16:45:55
|
|